Młodziki wygrały z Orlikiem Jelenia Góra

Dnia 29.09.2018 na boisku Klubu Sportowego Łomnica zespół prowadzony przez trenera Waldemara Przywarę pokonał przyjezdną drużynę z Jeleniej Góry 11-0.

"Mecz wygraliśmy wysoko z drużyną która jest przysłowiową czerwoną latarnią ligi. Wynik ani przebieg spotkania nie cieszy mnie tak jakby mogło się tego spodziewać, ponieważ był dosyć jednostronny. Wiedząc z kim gramy, starałem się jednak podejść do tego pojedynku tak aby wynieść z niego jak najwięcej i na pewno było w nim kilka plusów. Pierwszy to fakt, że grę w pierwszym składzie dostali zawodnicy młodsi (w tym także ci z kategorii orlik) oraz tacy którzy z reguły wchodzili na boisko w trakcie trwania meczu i zagrali dobre spotkanie. Nigdy nie bałem się stawiać na wszystkich zawodników i podejmować zmiany kadrowe, dając szansę gry każdemu zawodnikowi w każdym meczu, ale ten był o tyle wyjątkowy, że aż pięciu moich liderów miało okazję usiąść na ławce rezerwowych, a dwóch równie ważnych zawodników bezproblemowo dostało wolne (wyjazd rodzinny i problemy zdrowotne). Druga sprawa, że zestawiałem zawodników w dwojaki sposób na boisku - jedną część meczu grali na swoich nominalnych pozycjach, drugą na pozycjach zupełnie im obcym. Kolejna sprawa to to, że mogliśmy przećwiczyć inny wariant gry, tym razem bardzo ofensywny - zaryzykowaliśmy brak możliwości łapania na spalony, po to aby zagęścić strefy średnią i wysoką, a tym samym często podwieszać linię obrony wyżej niżeli połowa boiska. Dodatnim tego efektem było to, że bramkarz grał niejako ostatni obrońca zwykle stojąc za linią umownej szesnastki - grając w tym meczu więcej nogami niżeli rękoma.

Chłopcy postrzelali, dotychczasowi rezerwowi zagrali od pierwszej minuty a przećwiczenie w/w wariantów pozytywnie wpłynie na rozwój naszych zawodników.
Morale wzrosło, ale oczywiście nie popadamy w nadmierny optymizm. Orlik to drużyna która o ile się nie mylę w tym sezonie pierwszy raz występuje w kategorii młodzik, a ich zespół składa się z m.in. z chłopców, którzy powinni grać w kategorii młodszej. Życzę trenerowi Łukaszowi jak najlepiej, bo mam wrażenie, że ich drużyna młodzików dopiero jest w budowie, a czas i przybywanie nowych zawodników na pewno pomoże mu w podniesieniu jakości gry swojego zespołu." (Waldemar Przywara)