Młodziki zwyciężają z AP Chojnik po dobrym meczu
W sobotnie przedpołudnie w Parku Norweskim w Jeleniej Górze został rozegrany mecz młodzików z miejscową Akademia Piłkarską Chojnik. Nasz zespół po dobrym meczu zwyciężył 0-3.
"Patrząc na ostatnie nasze zwycięstwa przyznaję, że dziś wygraliśmy po dobrym meczu w który trzeba było włożyć nieco więcej wysiłku niż w poprzednich spotkaniach i wykazać się dobrą grą pod kątem techniczno-taktycznym. Chojnik prezentował dobrą kulturę gry, potrafił stwarzać zagrożenie i grał odważną piłkę. My nie byliśmy w tej kwestii gorsi i nie ukrywam, że lubię gdy moje zespoły mierzą się z takimi drużynami, ponieważ również sporo pracujemy nad umiejętnościami czysto piłkarskimi dzięki czemu mamy szanse rozwijać się, poziom spotkania jest miły dla oka gdyż na przypadkowe lub chaotyczne zagrania nie ma tu miejsca.
Dziś na meczu zabrakło sześciu zawodników - niektórzy wypadli ze składu z powodów wyjazdowych, inni zdrowotnych, a niektórzy regenerowali się przed jutrzejszym turniejem. Nie mniej w ostatnim czasie grupa jest stabilna i liczna, co spowodowało, że i tak do dyspozycji miałem czternastu zawodników, z których każdy dostał sporo minut i dobrze spisał się na boisku.
Jeśli chodzi o grę to głównym założeniem na spotkanie było przeniesienie tego nad czym sporo ostatnio pracowaliśmy na treningach, czyli oprócz aktywnej gry również poprawa przeglądu pola. Ta kwestia wyszła nieźle, ponieważ jesteśmy bardzo kreatywni i w fazie atakowania wiele widzimy na boisku, przez co potrafimy prowadzić grę, utrzymywać się przy piłce oraz stwarzać zagrożenie dobrym podaniem i wyjściem do futbolówki. Ostatnio próbuję wpoić i ćwiczyć z zawodnikami odruch rozglądania się podczas gry bez piłki lub przed momentem kiedy ją otrzymują. Wiem, że jest to w tym wieku trudne i nie jest traktowane wśród dzieciaków jako priorytet, jednak nie ukrywam, że dziś kilku zawodników wykonało ten manewr tworząc w ten sposób przewagę, z czego jest bardzo zadowolony. Oczywiście w meczu nie zabrakło widowiskowych pojedynków 1x1 czy sytuacji strzeleckich. Bramki zdobywali regularny w ostatnim czasie Dawid Kasza (x2) oraz Oskar Banasiak po pięknym strzale z dystansu. Podkreślam, że oprócz strzelców również inni zawodnicy, a właściwie cały zespół spisał się bardzo dobrze, co napawa jeszcze większym optymizmem - nasza drużyna nie opiera się tylko na jednostkach, wszyscy trenują i widać, ze wszyscy robią postępy, a każdy zawodnik w naszym zespole jest ważny". (Waldemar Przywara)
Komentarze