Młodziki ponownie remisują w sparingu z Orłem
W sobotę 09.03.2019 tym razem na boisku Klubu Sportowego Łomnica został rozegrany drugi z rzędu mecz towarzyski młodzików z drużyną Orła Mysłakowice. Sparingowy rewanż również tutaj zakończył się przyjacielskim remisem, tym razem 1:1. Dodatkową dawkę emocji zapewnił konkurs rzutów karnych, w których skuteczność pozostawiała wiele do życzenia.
"Ponownie mecz w naszym wykonaniu przebiegał w dwóch zupełnie odmiennych połowach. Tym razem było jednak na odwrót - zagraliśmy świetną pierwszą część, by w drugiej być tymi słabszymi.
Pierwsza połowa to duże zaangażowanie naszych zawodników, a przede wszystkim dobre decyzje boiskowe, brak paniki i duża kreatywność w grze. Wydaje mi się że byliśmy w tej fazie meczu zespołem lepszym. Udało się zdobyć bramkę, której zdobywcą po strzale w długi róg był Kamil Wiewióra.
Niestety obraz ten zmienił się po przerwie, kiedy drużyna z Mysłakowic przejęła inicjatywę i wielokrotnie naciskała nas, czego efektem był m.in. gol wyrównujący. Wydaje mi się, że niektórym zawodnikom zabrakło również nieco sił, czego efektem były błędy indywidualne. Mieliśmy również problem z przeniesieniem gry do strefy wysokiej.
Z tytułu kolejnego remisu postanowiliśmy rozegrać przyjacielski konkurs rzutów karnych, rozegrany w pięciu kolejkach. Na łącznie dziesięć strzałów bramek padło zaledwie pięć i niestety to my trafiliśmy tylko dwa razy (Dawid Kasza, Olek Pączek).
Sparing ponownie oceniam pozytywnie - było to dobre przetarcie na dużym naturalnym boisku, szczególnie że teoretycznie runda wiosenna ligi młodzików rusza za tydzień. Mamy jeszcze odrobinę czasu i na pewno spróbujemy w naszą grę wnieść kilka poprawek na najbliższych treningach."
Komentarze