Wymęczone zwycięstwo
W niezwykle trudnych warunkach przyszło rozgrywać podopiecznym Sławomira Celta mecz ligowy z Pogonią Wleń. Wielogodzinne opady deszczu sprawiły iż płyta łomnickiego obiektu nie była w najlepszej kondycji. Mimo to łomniczanie dzięki dwóm trafieniom w końcówce spotkania odnieśli zasłużone zwycięstwo 2:0 (0:0).
Od samego początku dało się zaobserwować z jakim nastawieniem do Łomnicy przyjechała Pogoń. Mocno cofnięci i czekający na okazję z kontry gracze Olega Marczyszyna dzielnie odpierali ataki biało-niebieskich. Gospodarze starali się prostymi środkami sforsować obronę wlenian jednak z uwagi na śliską nawierzchnię często zagrania były niecelne lub za mocne. Mimo to wynik w pierszewj połowie mógł otworzyć Sylwester Wilczyński, chwilę później groźnie z wolnego uderzył Aleksiejew, a najbardziej efektowne było uderzenie Witanisa.
Po zmianie stron z minuty na minutę zwiękaszała się przewaga miejscowych którzy praktycznie nie opuszczali połowy Pogoni. Jak w transie bronił Jakub Kobierecki który wieloma skutecznymi i szczęśliwymi interwencjami ratował wlenian. W 74 minucie biało-niebieska ławka rezerwowych wybuchła przedwczesną radością. Sławomir Bytnar umieścił piłkę w bramce jednak wcześniej był na pozycji spalonej. Mimo to w swym uporze gospodazre dalej dążyli do strzelenia bramki. Udało się w 85 minucie kiedy to po zagraniu w uliczkę Aleksiejewa, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Wilczyński i było 1:0. W końcówce spotkania rozradowanego strzelca bramki zmienił Krzysztof Makowski który po kilku sekundach dobił rywala strzelajac efektownie zza pola karnego.
Komentarze