Pucharowy pogrom
Bez problemu zapewnili sobie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski OZPN Jelenia Góra piłkarze Karkonoszy. Biało-niebiescy rozgromili na wyjeździe zespół KS Łomnica 9:0 (4:0), a od wyższej porażki uchronił gospodarzy bramkarz Jakub Cieniawski oraz nieskuteczność III-ligowców.
Pierwszy gol padł po kwadransie gry, a zdobył go uderzeniem z rzutu karnego Marcin Pacan. Sędzia Kamil Wieliczko podyktował jedenastkę za zagranie ręką Łukasza Krupy. Pięć minut później ładną akcją popisał się Kamil Niedźwiedź. Sprowadzony z Piasta Żmigród zawodnik minął dwóch rywali i z linii pola karnego huknął nie do obrony. Po chwili Niedźwiedź mógł się cieszyć z kolejnej bramki, ale nie trafił w piłkę stojąc przed pustą bramką. Na szczęście dla gości formalności dopełnił stojący za Niedźwiedziem Łukasz Kowalski i było 3:0 dla KSK. W 36 minucie znów dał znać o sobie popularny Kowal, tym razem jeleniogórzanin został sfaulowany przez rywali na linii pola karnego, a rzut karny na gola ponownie zamienił Pacan. Przewagę czterech goli podopieczni trenera Artura Milewskiego utrzymali do przerwy, choć powinni swój dorobek powiększyć. Sam Niedźwiedź mógł co najmniej ustrzelić hat-tricka, a skończyło się tylko na słupku po jednym ze strzałów. Również Kowalski kilka razy mógł ukarać obronę gospodarzy, jednak zbyt nonszalancko zachował się w polu karnym łomniczan. Bliski wpisania się na listę strzelców był też Kamil Mielnik, brakowało niewiele, bo piłka po mocnym uderzeniu odbiła się od poprzeczki i słupka.
Po zmianie stron na boisku pojawiło się sześciu zmienników. Nie brakowało im ochoty do gry, stąd posypały się kolejne gole. Strzelaninę rozpoczął Michał Szramowiat, kontynuowali ją Maciej Machowski, Szymon Statkowski, Maciej Frilej, a zakończył Szramowiat ustalając końcowy rezultat na 9:0.
Komentarze