"Powtórka z rozrywki" naszych młodzików.

Drużyna podopiecznych Waldemara Przywary przegrała trzeci z rzędu mecz w lidze. Niezły styl nie wystarczył aby dnia 13.09.2018 w Łomnicy pokonać zespół Pub-Gol Jelenia Góra.

"Kontynuujemy niechlubną serię. Ponownie grając niezłe zawody przegrywamy mecz w podobnym jak poprzednio scenariuszu - dobry początek, straty bramek w środku trwania spotkania i ambitny pościg w końcówce. Jeśli chodzi o styl gry to właściwie można by skopiować słowa które kilkukrotnie wypowiadałem. Przy piłce utrzymywaliśmy się dłużej niż przeciwnik, lepiej budowaliśmy grę i było widać różnicę na naszą korzyść w technice gry. Niestety ponownie po dobrym w wielu aspektach meczu przegrywamy mecz po kilku błędach.

Z zawodników jestem zadowolony, bo moja filozofia się nie zmienia - należy nauczyć ich prowadzić grę, a nie liczyć na długie wykopy i fart, że ktoś dobiegnie do piłki i przy odrobinie szczęścia trafi w bramkę. Cieszę się, że zawodnicy starają się ciągle doskonalić te umiejętności, pomimo tego, że czasami są karceni porażką wskutek gry z przeciwnikiem który nie przebiera w środkach. Wierzę, że przyjdzie czas i na nas kiedy to my będziemy tryumfować. Wiemy co mamy poprawić i pracujemy nad tym pomimo szalonego harmonogramu rozgrywek we wrześniu.

W dzisiejszym meczu warte podkreślenia jest to, że znów zabrakło nam nominalnego bramkarza i lukę tą ponownie z niezłym skutkiem wypełnił uniwersalny "Grosik", którego nie można winić za żadną straconą bramkę. Mecz przegraliśmy 1-3 po kontaktowym trafieniu w końcowej fazie meczu przez Kamila Wiewiórę. Zmieniliśmy też nieco swoje założenia taktyczne i przeszliśmy z ustawienia 4-3-1 z wahadłowymi na 3-2-3 ze skrzydłowymi. Tym samym chłopcy mają wiele okazji aby znaleźć się w różnych sytuacjach na boisku co pomoże im w dalszym rozwoju." (Waldemar Przywara).