Porażka młodzików z Bobrem w Marciszowie

W sobotę 12.10.2019 po meczu pauzy na ligowym boisku zameldowały się nasze młodziki. Niestety dla podopiecznych Waldemara Przywary nie był to wymarzony powrót ponieważ mecz zakończył się porażką 3-0.

Po rozpoczęciu meczu wydawało się, że zdominujemy spotkanie, ponieważ z pełną swobodą wymienialiśmy szereg podań i przesuwaliśmy grę, wygrywaliśmy pojedynki i byliśmy szczelni w defensywie. Niestety rzut wolny na diagonalne podanie zamienił przeciwnik, a my popełniliśmy w tej sytuacji podwójny błąd - przysłowiowo z piłką obciął się wychodzący bramkarz, aby ta finalnie dotarła do wbiegającego zawodnika za którym nie wrócił nasz obrońca i piłka zatrzepotała w siatce po raz pierwszy. W drugiej połowie dwukrotnie do sytuacji 1x1 z bramkarzem wychodzili zawodnicy gospodarzy i w obydwu sytuacjach okazali się skuteczni.

"Optycznie wyglądaliśmy przyzwoicie - otwarcie i budowanie gry opanowane jak na ten poziom niemal do perfekcji. Niestety gra w strefie wysokiej nie funkcjonowała dzisiaj dobrze. Stworzyliśmy bardzo mało klarownych sytuacji, z naszymi strzałami z reguły nie miał problemów przeciwnik lub te bywały niecelne. Gdy natomiast dwukrotnie udało się stworzyć realne zagrożenie to po uderzeniu z dystansu do wybitej przed bramkę piłki zapomniał pospieszyć z dobitką nasz skrzydłowy lub po wygranej akcji i stworzeniu sytuacji "2 vs bramkarz" nasz snajper zamiast wyłożył piłkę koledze do pustej bramki podjął błędną decyzję o strzale z ostrego kąta, która nie miała szans zakończyć się powodzeniem.

Jestem nieco zawiedziony, szczególnie że ostatnio szlifowaliśmy stwarzanie sytuacji strzeleckich jak i ich skuteczne zakończenie - a dziś okazało się to naszą piętą achillesową. Z pełną świadomością gratulujemy Bobrom zasłużonego zwycięstwa - byli dziś drużyną konkretniejszą, bramki zostały strzelone absolutnie bez żadnych kontrowersji a w pierwszej połowie Marciszów mógł zamknąć mecz ponieważ dwie kolejne sytuacje z tej części gry mogły zakończyć się bramkami.
Sporo pracy przed nami i wiemy, że w najbliższym czasie musimy pokazać charakter.

Jakie plusy? - niewątpliwie szeroka kadra w dzisiejszym meczu i debiuty dwóch zawodników którzy dołączyli do nas w ostatnim czasie. Być może nad jakością niektórych trzeba popracować, ale każdy swoje szanse dostaje i cieszymy się, że grono naszych młodzików rośnie. Jako trener liczę tym samym na dodatkową motywację zawodników".

KS Łomnica:
Śliwiński - Banasiak, Wsół, Habasiński - Kapusta, Wysoczański - Orman, Uroda, Kasza / Pawelczyk, Skiba, Pączek, Łakomiec, Peciak