Podium młodzików w Jeżowie
Dnia 23.02.2019 na hali sportowej w Jeżowie Sudeckim odbył się turniej w którym udział wzięli podopieczni Waldemara Przywary. W turnieju rywalizowało łącznie osiem drużyn - pierwotnie w dwóch grupach by dalej rozegrać dwa półfinały a następnie mecze o poszczególne miejsca.
"Nasz udział w tym turnieju można określić niczym rollercoster. Świetne mecze przeplataliśmy słabszymi, gdzie pierwszy pojedynek bez wielkiego przekonania wygraliśmy 1-0 z Orlikiem Jelenia Góra, by w kolejnym spotkaniu przekonująco pokonać pierwszą drużynę gospodarzy (Lotnik I) 3-0. Po dwóch kolejkach z sześcioma punktami i przy wynikach pozostałych drużyn byliśmy już pewni gry w półfinałach i chyba to podziałało na nas demotywująco, ponieważ trzeci mecz w grupie przegraliśmy 2-0 z Bolko Bolków, którzy dzięki temu zwycięstwu osiągnęli poziom siedmiu punktów wyprzedzając nas i awansując z pierwszego miejsca. W półfinale przyszło nam się mierzyć z Victorią Wałbrzych i o tym meczu również wolelibyśmy szybko zapomnieć ponieważ bez woli walki i zaangażowania oraz po kilku błędach ponieśliśmy zasłużoną porażkę i pozostało nam rywalizować o miejsce trzecie - co ciekawe ponownie z drużyną z Bolkowa. Na mały finał forma a przede wszystkim mobilizacja wróciły i nasz zespół wyglądał o niebo lepiej niż w spotkaniu grupowym. Po zaciętej grze pojedynek zakończył się jednak bezbramkowym remisem i o wyniku końcowym zadecydowała seria rzutów karnych. Dobra postawa bramkarza (Patryka pokonał tylko jeden z czterech uderzających zawodników) oraz dwa świetnie wykonane karne strzelone w decydujących momentach (strzał Dominika w drugiej serii, który dał nadzieję i pozwolił wrócić do gry po zmarnowanej pierwszej kolejce w naszym wykonaniu oraz kończący zmagania strzał Szymona) spowodowały, że to my cieszyliśmy się ze zdobycia pucharu i brązowych medali.
To co było na pewno złe w naszym wykonaniu to brak zaangażowania i właściwego nastawienia zawodników w dwóch meczach tego turnieju, ponieważ w owych spotkaniach sprawialiśmy wrażenie tych którzy nawet nie chcą podjąć rywalizacji. Na szczęście były tez dobre strony i bez wątpienia były to drugie spotkanie grupowe oraz mecz o trzecie miejsce, gdzie drużyna pozostawiło serce na boisku dzięki czemu gra nam się dobrze układała.
Warto zauważyć, że dziś wystąpiliśmy w mocno przewietrzonej kadrze (złamana ręka bramkarza, brak możliwości wyjazdu niektórych zawodników oraz moja decyzja o tym, aby tych którzy dotychczas grali więcej pozostawić w domu), co nie przeszkodziło w tym aby zespół zameldował się w dziewięcio-osobowym składzie, a zawodnicy pokazali swoją wartość na boisku. Ponownie niektórzy mile zaskoczyli i dali mi argumenty aby na nich stawiać, a Patryk świetnie spisał się w roli goalkeeper'a zastępując kontuzjowanego Adka. Korzystając z możliwości ponownie zespół zmieniałem kompletną czwórką, dzięki czemu każdy otrzymał porównywalną ilość minut na boisku"
Skład KS Łomnica
Patryk Habasiński - Szymon Adamowicz, Kamil Nowakowski, Aleksander Pączek, Dominik Wysoczański, Krzysztof Boroń, Oskar Łakomiec, Jakub Wsół, Michał Uroda.
Komentarze