Pierwszy sparing Żaków i Orlików w sezonie 2017/18
W dniu 11.08.2017 w Jeleniej Górze został rozegrany mecz towarzyski z drużyną KKS. W trakcie trwania meczu niestety nastąpiło załamanie pogody – o ile sam deszcz nie przestraszył ani naszych maluchów, ani naszych przeciwników, to jednak podczas znacznej burzy postanowiliśmy się schować w bezpiecznej szatni, aby po niedługim czasie podjąć decyzję o przerwaniu meczu.
Pomimo przeciwności losu zdążyliśmy zagrać fragment meczu co trwało łącznie około 40min.
Każdy z naszych podopiecznych na szczęście zdążył w tym czasie zameldować się na boisku.
Dodajmy, że przed przerwaniem meczu padł wynik 4:4. Graliśmy w składach mieszanych Orlików i Żaków.
Trener Waldemar Przywara takimi słowami podsumowuje ten niepełny występ.
„Mówiąc krótko – wydaje mi się, że nie zdążyliśmy rozwinąć skrzydeł.
Mając tak ofensywną kadrę jaką dysponuję zdecydowałem się na zmianę ustawienia i aby się w tym odnaleźć potrzebujemy nieco czasu. I tak mimo, że pierwsi strzeliliśmy gola to równie szybko straciliśmy dwie bramki i na początku nie mogliśmy poukładać się w obronie. Co prawda po chwili wyrównaliśmy, jednak dalej to przeciwnik przejął inicjatywę i dołożył kolejne dwie bramki. Kiedy wreszcie wszystko w naszej grze zaczęło się zazębiać, wtedy też nasza gra ruszyła do przodu. Zdobyliśmy bramkę, stwarzaliśmy okazje i współpraca zawodników na poszczególnych pozycjach zaczęła wyglądać bardzo solidnie. Tuż przed przerwaniem meczu udało nam się wyrównać wynik.
…
Nikt nie jest w stanie stwierdzić jaki wynik by padł gdybyśmy zagrali dłużej i uważam, że mecz był wyrównany i równie dobrze moglibyśmy go przegrać, wygrać jak i zremisować.
Cieszę się natomiast, że w drugiej fazie meczu nasza gra zaczęła się układać i zaczęliśmy odnajdować się w nowym ustawieniu co dobrze wróży na przyszłość.
…
Sam mecz mógł się podobać, żadna drużyna nie kalkulowała wyniku i obydwa zespoły stawiały na grę do przodu w związku z czym padło całkiem sporo bramek.
Wynik jak na mecz towarzyski przystało – bardzo przyjazny.
…
Muszę powiedzieć, że drużyna KKS to bardzo fajny zespół. Gra toczyła się w duchu fair play, a sam poziom ich gry był znacznie lepszy niż ten który pamiętamy z turnieju halowego.
Mam nadzieję, ze uda nam się rozegrać w przyszłości kolejny mecz- być może tym razem w Łomnicy.”
Bramki zdobywali kolejno: Kacper Kapustka, Dawid Kasza, Michał Uroda, Jakub Wsół.
Skład KS Łomnica.
Adrian Śliwiński, Oskar Pączek, Oskar Banasiak, Patryk Habasiński, Kacper Kapusta, Kamil Wiewióra, Daniel Wrotecki, Filip Peciak, Jakub Wsół, Dawid Kasza, Michał Uroda, Dominik Wysoczański, Oskar Nowak
Komentarze