Na Łomnicę nie ma mocnych
Łomniczanie śrubują klubowy rekord odnosząc 7 kolejne zwycięstwo. Lider tabeli w Miłkowie nie zachwycił, mimo to wygrał efektownie i z kompletem punktów przewodzi tabeli grupy I jeleniogórskiej A-klasy. O sukcesie ekipy trenera Piotra Aleksiejewa zadecydowała zabójcza końcówka i dobre zmiany, bowiem dwa z czterech goli zdobyli zawodnicy rezerwowi.
Pierwsza połowa była względnie wyrównana. Zwycięsko z niej wyszli goście, a to za sprawą Damiana Klimka, który w 30 minucie potrafił znaleźć drogę do siatki rywali. Po zmianie stron działo się niewiele. Łomniczanie mieli co chcieli, a bezradni miłkowianie mieli problemy, aby przedrzeć się pod pole karne rywali. Impas przełamał Sylwester Wilczyński świetnie wykonując rzut wolny cztery minuty przed końcem. Stracony gol dobił miejscowych, co wykorzystali rezerwowi Damian Kucharczyk i Damian Habasiński, zamieniając wygraną Łomnicy w efektowny pogrom.
Komentarze