Młodziki wygrywają turniej w "Mechaniku".

Dnia 26.01.2019 na hali sportowej Zespołu Szkół Technicznych Mechanik w Jeleniej Górze odbył się organizowany przez Karkonoski Klub Sportowy turniej młodzików w którym udział wzięli podopieczni Waldemara Przywary. Rozgrywki toczyły się w dwóch grupach, z czego dwa pierwsze zespoły z każdej z nich awansowały tworząc grupę "złotą", a drużyny z pozostałych miejsc utworzyły grupę "srebrną". Wynik meczu między zespołami które rywalizowały w pierwszej fazie grupowej przechodził do kolejnej, w związku z czym każdy z zespołów rozegrał dokładnie po pięć spotkań. Waldemar Przywara wystawił swoje dwa zespoły do tego turnieju.

"Turniej udany przede wszystkim dlatego że mogłem dać spędzić na boisku każdemu zawodnikowi ogromną ilość minut wystawiając dwa zespoły, bo tak na prawdę to zbierane doświadczenie było dla nas największym priorytetem. Turnieje halowe uczą wielu różnych zachowań, które również warto przenosić na duże boisko trawiaste.

Nasz pierwszy zespół mile zaskoczył ponieważ nie przegrywając żadnego meczu (jeden remis po wątpliwym rzucie karnym dla przeciwnika i wszystkie pozostałe mecze wygrane) bezkonkurencyjnie zwyciężył w całym turnieju. Nie ukrywam, że liczyłem na dobrą grę i ponadprzeciętne miejsce w klasyfikacji końcowej, ale jak się okazało drużyna zagrała na złoto zwyciężając w grupie A z Lotnikiem Jeżów Sudecki (3:1), KKS I (3:1) i Kowarami (5:0), by w dalszej fazie pechowo zremisować z Włókniarzem Mirsk (1:1) i wygrać z Bobrem Marciszów (2:0). Chłopcy zagrali szybką, zdecydowaną, techniczną piłkę z pełnym zaangażowaniem i bez kompleksów przenieśli wiele elementów ćwiczonych na treningach na spotkania meczowe. pomimo tego, że nie brakuje nam dobrych zawodników to naszą siłą podobnie jak w lidze okazała się jedność i przewaga zespołu w fazie atakowania. Wszyscy zagrali co najmniej dobrze i nie chcę nikogo wyróżniać ponieważ każdy zawodnik wnosił do drużyny jakość. Dowodem tego jest chociażby to, że każdy z zawodników z pola zdobył co najmniej jednego gola, zachowaliśmy najmniej straconych bramek, a Adek za swoją postawę został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. Niewiele brakowało a najlepszym łowcą goli zostałby również nasz zawodnik z pięcioma trafieniami (Dawid Kasza), który jedną bramką ustąpił aktualnemu królowi strzelców - nie mniej u nas strzelanie goli w przeciwieństwie do innych drużyn rozkładało się na wszystkich zawodników i np. kolejni w hierarchii zawodnicy zdobyli ich cztery (Kamil Wiewióra) oraz trzy (Patryk Habasiński). Bramki zdobywali również Kacper Kapusta i Jakub Kucia, pomimo tego, że mieli inne zadania na boisku z których również wywiązywali się świetnie. Miłym akcentem jest również to, że turniej był przewidziany dla zawodników urodzonych w 2006 i 2007 roku, z czego w naszym zespole poza jednym dwunastolatkiem wszyscy chłopcy byli z tego młodszego rocznika.

Na słowa uznania zasługuje także nasz drugi zespół. Składał się on bowiem w większości z Orlików uzupełnionych chłopcami 2007 i jednym z rocznika 2006. Drużyna ta co prawda nie osiągnęła sukcesu na miarę kolegów ale zebrała cenne doświadczenie, oraz potrafiła zagrać dobre fragmenty. Przede wszystkim zawodnicy z młodszej kategorii Orlik zmierzyli się z silniejszymi dla nich przeciwnikami, chłopcy z 2007 w tym zespole mogli być liderami biorąc na siebie ciężar gry nie chowając się w cieniu innych kolegów, a dla rodzynka z 2006 był to pierwszy turniej halowy, ponieważ swoją przygodę z piłką rozpoczął nie tak dawno dołączając do naszego zespołu w tym sezonie. Można stwierdzić, że drużyna rozkręcała się z meczu na mecz i początkowe porażki poszły w niepamięć po tym jak w drugiej fazie grupowej udało się wygrać z Kowarami oraz zremisować z pierwszym zespołem KKS." (Waldemar Przywara)

Lista zawodników oddelegowana na turniej:
A. Śliwiński, J. Kucia, K. Kapusta, P. Habasiński, K. Wiewióra D. Kasza, D. Wysoczański, O. Łakomiec, O. Banasiak, K. Boroń, J. Wsół, M. Uroda, B. Kraiński