Derby dla Łomnicy
Czwarte kolejne zwycięstwo zanotowali podopieczni Sławomira Celta. Smakuje ono jednak bardziej gdyż bialo-niebiescy pokonali lokalnego rywala z Mysłakowic 2:1 (1:0). Dzięki zdobytym trzem punktom łomniczanie wspięli się na czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Od samego początku zaznaczyła się ogromna przewaga miejscowych. Wynik już w 1 minucie otworzyć mógł Mateusz Dregan jednak na przeszkodzie stanął rozgrywający tego dnia bardzo dobre zawody Szymański. Po chwili jednak musiał wyciągnąć piłkę z siatki gdy po rzucie rożnym celnie główkował Piotr Aleksiejew. Popularny Alex mógł rozstrzygnąć losy tego meczu już w pierwszym kwadransie, jednak zmarnował dwie bardzo dogodne sytuacje do zmiany rezultatu. Najpierw nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul na Dreganie, a po chwili jego uderzenie z trzech metrów odbił goalkeeper Orła. Przyjezdni starali zagrozić bramce Cieniawskiego głównie po stałych fragmentach gry lecz łomnicka defensywa nie popełniała błędów.
Po zmianie stron gospodarze nieco spuścili z tonu co wykorzystał Orzeł, a mecz się wyrównał. Gra toczona była jednak głównie w środkowej strefie boiska. Emocje jednak były w końcówce. Najpierw po indywidualnej akcji Kucharczyka zrobiło się 2:0. Uradowani golem łomniczanie zbytnio się rozluźnili i popełnili błąd który w 90 minucie na kontaktowego gola zamienił Filip Błaszczyk. Na więcej jednak graczy Orła nie było stać i mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem biało-niebieskich.
Komentarze