Derby dla biało-niebieskich
Ciekawe derby gminy Mysłakowice odbyły się na stadionie Orła. Gospodarze udanie rozpoczęli konfrontację z Łomnicą, jednak po ostatnim gwizdku sędziego cieszyli się goście.
Na pierwszą bramkę publiczność czekała do 33 minuty, ale było warto, bo uderzenie Kamila Amborskiego z dystansu mogło się podobać. Po chwili było już 1:1, choć bramkę zdobył mysłakowiczanin Wojciech Jardel, który pechowo główką pokonał własnego bramkarza. Goście uradowani takim obrotem sprawy złapali wiatr w żagle i jeszcze przed przerwą zdobyli gola kontaktowego. W polu karnym gospodarzy faulowany był Paweł Kostka, a rzut karny na bramkę zamienił doświadczony Piotr Aleksiejew.
Do remisu kilka minut po wznowieniu gry doprowadził celnym uderzeniem głową Piotr Kafel. Jak się okazało był to ostatni gol dla Orła w tym meczu, natomiast Łomnica jeszcze dwa razy dała radość swoim fanom. W 65 minucie fatalnie zachował się Jakub Szymański. Bramkarz Orła podał piłkę wprost pod nogi Kostki, a ten umiejętnie wykorzystał prezent. Dwie minuty później było po meczu, bo Kamil Zatorski wykorzystał rzut wolny, ustalając końcowy rezultat na 4:2.
Komentarze