Rezerwy Olimpii z kompletem punktów

Rezerwy Olimpii z kompletem punktów

Nie udało się podopiecznym Piotra Aleksiejewa zrewanżować się drugiej drużynie Olimpii Kowary. Biało-niebiescy w rozgrywanym na płycie głównej kowarskiego stadionu pojedynku przegrali 1:2 (0:0).

O pierwszych 45 minutach niewiele można by było powiedzieć gdyby nie akcja z 31 minuty gdy Dregan znalazł się oko w oko z goalkeeprem Olimpii. Jego strzał instynktownie odbił Szaciłło, lecz żaden z łomniczan nie był w stanie dobić futbolówki. W końcówce groźnie wyglądającego urazu nabawił się kapitan biało-niebieskich, Paweł Ślusarczyk. Zawodnik Olimpii chcąc wybić piłkę nie zauważył w swym pobliżu Ślusarczyk i z impetem kopnął go w twarz. 

Losy toczonego w sennym tempie pojedynku rozstrzygnęły się po przerwie. Na 1:0 dla gospodarzy trafił Tomasz Kowalczyk, który zaskoczył centrostrzałem z rzutu wolnego Jakuba Cieniawskiego. Radość z prowadzanie wśród biało-zielonych nie trwała długo, bo w zamieszaniu podbramkowym do remisu doprowadził Michał Śliwiński.
Kwadrans przed końcem szkoleniowiec Olimpii wprowadził do gry Kamila Koska i Adriana Gorlę, jak się okazało było to trafne posunięcie, gdyż duet ten przeprowadził decydującą dla losów pojedynku akcję. Podawał Kosek, a z 10 metrów pewnie do bramki trafił Gorla. Podobać mogło się zwłaszcza zagranie Koska, który ładnie wypatrzył kolegę z drużyny i choć mógł uderzać na bramkę rywali wybrał rozwiązanie zespołowe. W końcówce boisko zmuszony opuścić był kontuzjowany Mateusz Dregan.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości