Lechia zatrzymała biało-niebieskich

Lechia zatrzymała biało-niebieskich

Wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć. Fantastyczna passa łomniczan dobiegła końca, a postarali się o to zawodnicy Lechii Piechowice którzy w minioną niedzielę w Łomnicy ograli podopiecznych Piotra Aleksiejewa 1:3 (1:0). Potknięcie KSŁ wykorzystał Piast Bolków który wyprzedził nas w ligowej tabeli i z przewagą jednego punktu przewodzi ligowej tabeli.

Oba zespoły przystąpiły do tego pojedynku z dużym respektem do rywala, przez co okazji podbramkowych było niewiele, a gra toczyła się głównie w środkowej strefie. Marazm przerwał Damian Klimek który najpierw niedokładnie dograł do Kucharczyka, a po kilku chwilach i indywidualnej akcji został faulowany w polu karnym przez Mackiewicza. Rzut karny na gola zamienił Sławomir Bytnar i przy wyniku 1:0 obie drużyny udały się na przerwę.

Po zmianie stron inicjatywę przejęli gracze trenera Ramskiego. Skutek przyniosło to w 58 minucie, wówczas wycofana piłka do Pietrzykowskiego i był remis. 120 sekund później kolejny raz przez Mackiewicza powstrzymywany był Klimek. Defensor Lechii otrzymał drugą zółtą kartkę, a Damian Klimek miał okazję na strzelenie bramki z rzutu wolnego. Ostatecznie z tego pojedynku zwycięsko wyszedł goalkeeper Lechii.

Emocje nie koniecznie sportowe pojawiły się w końcówce spotkania. Najpierw odbitą po rzucie rożnym piłke uderzył w kierunku bramki Szaciłłly Bukat, a że zrobił to precyzyjnie to w Łomnicy zapanowała konsternacja. Rozbitych Łomniczan dobił w doliczonym czasie gry Pietrzykowski. Później zagotowało się na boisku co poskutkowało wykluczeniem Sławomira Sobczaka i Marcela Podhorodeckiego.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości